Sportowe podsumowanie października

Sportowe podsumowanie października

Sportowe podsumowanie października

Za nami kolejny miesiąc regularnych treningów, pierwszy jednak jeśli chodzi o dodatkowe wyzwania sportowe.

Do tej pory nasi podopieczni skupiali się tylko na treningach. Nadszedł jednak taki moment, kiedy naszym małym sportowcom przyszło zmierzyć się w sportowej walce z innym drużynami. W rozgrywanej na boiskach Chojeńskiego Klubu Sportowego, Lidze Jesiennej organizowanej przez Stowarzyszenie Kochamy Sport, rywalizowały trzy nasze drużyny.

W kategorii U-11 wystąpiła drużyna Holandii w składzie: Adam Wasiak, Jakub Dąbrówka, Dawid Beger, Krzysztof Woźnicki, Alex Czapnik, Krzysztof Felek, Patryk Słowiński, Alan Guzewski, Kajetan Chamielec oraz Leonardo Sagrini. Trenerem tej grupy jest Michał Beta.

W trwającym cztery tygodnie turnieju chłopcy rozegrali łącznie 14 spotkań. Ze względu na regulamin turnieju przyszło im się mierzyć ze starszymi kolegami. Osiągnięte wyniki w pierwszych meczach jasno pokazały, że dla chłopców był to duży przeskok - od gierek treningowych, do rywalizacji na turnieju. W zgodnej opinii trenerów zrobili jednak znaczący postęp i zdobyli cenne doświadczenie, które niewątpliwie zaowocuje w przyszłości. Najlepszym strzelcem naszej drużyny okazał się Patryk Słowiński, który w całym turnieju zdobył 11 goli. 

 

W kategorii U-9 wystąpiły dwie nasze drużyny. W roczniku 2009 była to drużyna Włoch, w której wystąpili chłopcy na co dzień trenujący na Teofilowie pod wodzą trenera Krzysztofa Nykiela. Oto skłąd Azzurich : Kacper Wijata,
Maks Pstrokoński, Kazimierz Fałek, Ibrahim Diallo, Mateusz Gołębiewski, Krystian Borek, Dorian Pędzicki, Michał Dębski, Jakub Chęciński oraz Olivier Leszczyński.

Krótki staż treningowy sprawił, że chłopcy stanęli przed bardzo trudnym wyzwaniem. Mimo, czasami widocznych, braków w wyszkoleniu technicznym, chłopcy nie poddawali się i dzielnie walczyli. Zostawione na boisku serducho zaowocowało remisem wywalczonym z silniejszą drużyną Szwecji. I podobnie jak w przypadku drużyny Holandii, chłopcy zdobyli cenne doświadczenia, które bez wątpienia przyniosą efekty już niebawem. W zgodnej opini rodziców, jeśli chłopcy nadal będą pilnie trenować, na wiosnę będzie tylko lepiej.

W tej samej kategorii wiekowej, ale w roczniku 2010 zagrała trzecia nasza drużyna, którą prowadził trener Przemysław Kaźmierczak. Oto skład Holandii 2010: Miłosz Maciejewski, Jan Słowiński, Samuel Szadkowski, Mikołaj Tosik, Kevin Brzeziński, Maks Wiosna, Gabriele Sagrini, Adam Styś, Lila Mokrzycka oraz Borys Krawczyk.

Nasi najmłodsi sportowcy przez cały turnej dzielnie walczyli odnosząc imponujące zwycięstwa oraz ponosząc srogie porażki. Każdy mecz był dla nich cenną lekcją, która przyniosła efekty szbciej niż mogliśmy sobie wyobrazić.
W finale, który był rozgrywany w systemie pucharowym ( przegrany odpada) naprawdę niewiele brakowało, aby nasi mali wojownicy w pokonanym polu zostawili drużynę Szwecji ( rocznik 2009). O zwycięstwie tych drugich zadecydowała dramatyczna seria rzutów karnych, którą niestety przegraliśmy 2:3. Do zobaczenia tutaj :)

https://www.youtube.com/watch?v=CbSCIUSJAQ8&feature=youtu.be

I na koniec słów kilka o naszych najstarszych rocznikach. Drużyna na co dzień prowadzona przez Przemka Kaźmierczaka i Czarka Książka rozegrała w tym miesiącu dwa sparingi z drużyną Widzewa Łódź rocznik 2007.
Pierwszy mecz rozegrany był 14 października. Była to sroga lekcja futbolu dla naszych chłopców. Przeciwnik boleśnie obnażył i wykorzystał nasze wszystkie braki. Wynik tego spotkania najboleśniej pokazał nad czym musimy jeszcze pracować. 

Rewanż, rozegrany dwa tygodnie później, czyli 28.10.2017, również padł łupem naszych rywali. Niemniej widać, że chłopcy wyciągnęli wnioski z poprzedniej porażki i ciężko przepracowali na treningach ten okres, gdyż mecz zakończył się zwycięstwem Widzewa już tylko 9:3. 

To był bardzo intensywny, pod względem sportowym, miesiąc. Teraz czas skupić się na treningach, bo przed nami kolejne sportowe wyzwania.

 

Galeria

2017-11-02